Opowiadanie nr 29 od Somethy

Sometha

Spojrzał na niego.

Nerezza

Podszedł do sztalugi. Zaczął malować

Sometha

Wyszedł z pokoju, żeby mu nie przeszkadzać.

Nerezza

Nie zwracał na nic uwagi

Sometha

Przez następne dni nie narzucał się mu. Czekał, czy chłopak sam będzie domagał się uwagi.

Nerezza

Bardziej skupił się na nauce

Sometha

Zaczął go dyskretnie podpuszczać.

Nerezza

Dawał się podpuszczać

Sometha

Lekko się o niego otarł.

Nerezza

Mimowolnie cicho jęknął

Sometha

Zaczął go powoli całować. Na początku lekko, potem pogłębił pocałunki. Przylgnął do niego.

Nerezza

Objął go. Odwzajemniał pocałunki.

Sometha

Cicho pomrukiwał. Ścisnął jego pośladki.

Nerezza

Jęknął i odruchowo otarł się o niego

Sometha

Cicho jęknął. Pogładził go po udach. Lekko uniósł jego udo i oparł je o swoje biodro.

Nerezza

Bardziej się do niego zbliżył

Sometha

Przesunął ustami po jego szyi. Zrobił mu malinkę.
- Może masz ochotę na kąpiel? - zamruczał, przygryzając płatek jego ucha.
Lekko się o niego otarł.

Nerezza

Odchylił głowę i cicho jęknął.
- Mam - odpowiedział cicho.

Sometha

Wplótł palce w jego włosy i pocałował go. Potem puścił go i poszedł przygotować kąpiel.

Nerezza

Odwzajemnił pocałunek. Patrzył za nim

Sometha

Przygotował kąpiel. Zawołał go.

Nerezza

Przyszedł do niego

Sometha

Podszedł do niego. Zaczął go rozbierać.

Nerezza

Wplótł palce w jego włosy..

Sometha

Potem sam się rozebrał.

Nerezza

Pocałował go. Podrapał go po karku

Sometha

Odwzajemnił pocałunek. Wszedł z nim do wanny.

Nerezza

Oparł się o niego

Sometha

Objął go. Oparł głowę na jego ramieniu.

Nerezza

Wygodniej się ułożył i przymknął oczy