FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Opowiadanie nr 2. od Estme/Nerezza
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> Powieści
Autor Wiadomość
Lis
Administrator



Dołączył: 27 Lis 2014
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ikar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:34, 07 Gru 2014    Temat postu:

- Ja miałam wtedy trzy lata. - Nie wiem czemu, ale ufam tej młodej. - Nie wiadomo czy to sprawka magów. Wuj wysłał mnie bym to wybadała, według naszego informatora istnieje możliwość, że Kyla sama uciekła, mając dość dyktatury ojca. Ta czternastolatka to niezłe zioło - uśmiechnęłam się psotnie. - Jeśli faktycznie sama odeszła istnieje możliwość, że się do nas dołączy. Ariedn wysyła mnie z ofertą azylu i bezpiecznego schronienia dla niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maliya
Administrator



Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:38, 07 Gru 2014    Temat postu:

- To jedyna córka króla? - spytałam. Jeśli tak, to jest dziedziczką tronu, a przeciągnięcie jej na stronę króla elfów byłoby bardzo korzystne dla wszystkich istot.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lis
Administrator



Dołączył: 27 Lis 2014
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ikar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:48, 07 Gru 2014    Temat postu:

- Jedyna- potwierdziłam, po czym dodałam - ma jeszcze osiemnastoletniego syna z nieprawego łoża, który jest po naszej stronie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maliya
Administrator



Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:51, 07 Gru 2014    Temat postu:

[200 post! Very Happy]
- Rozumiem, czemu wam tak zależy na przeciągnięciu jej na stronę elfów. - mruknęła. - Wróciłyby stare czasy, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lis
Administrator



Dołączył: 27 Lis 2014
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ikar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:00, 07 Gru 2014    Temat postu:

- Nie! - Spojrzałam na nią oburzona. - Tu chodzi o coś więcej! Istnieje prawdopodobnieństwo, że najmłodsza córka, Lasaira, Sariosa żyje!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maliya
Administrator



Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:03, 07 Gru 2014    Temat postu:

- Ona pewnie też nie pała nienawiścią do elfów i innych istot? - powiedziała cicho. - Więc osadzenie jej na tronie ludzi też byłoby dużą korzyścią. A jeszcze lepiej, gdyby była marionetkowym władcą?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lis
Administrator



Dołączył: 27 Lis 2014
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ikar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:10, 07 Gru 2014    Temat postu:

Pokręciłam głową.
- Lasaira nie jest taka, jak jej ojciec. Ona nie pragnie władzy, a kontrolowanie jej jest niemożliwe. Dziewczyna jest jasnowidzem. Jeśli dostanie się w ręce ludzi zamordują ją.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maliya
Administrator



Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:16, 07 Gru 2014    Temat postu:

- A na pewno jej nie zrobią królową - westchnęła. - Chcecie uratować jasnowidzkę. A co chcecie zrobić z córką tego uzurpatora?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lis
Administrator



Dołączył: 27 Lis 2014
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ikar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:22, 07 Gru 2014    Temat postu:

- Oby dwie chcemy zabrać do Puszczy, co będzie dalej? To zależy od nich!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maliya
Administrator



Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:25, 07 Gru 2014    Temat postu:

- Ale bardzo byście się uciszyli, gdyby córka uzurpatora chciała w przyszłości przejąć władzę? Po tym jak ją uratowaliście raczej nie chciałaby was wymordować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lis
Administrator



Dołączył: 27 Lis 2014
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ikar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:31, 07 Gru 2014    Temat postu:

- Rozmowa z tobą jest naprawdę trudna. Nie, tu nie chodzi o nas! Elfy wbrew pozorom nie są takie, jak myślisz! Tu chodzi o ochronę dla nich! Na wyspach są buntownicy, którzy zamierzają wymordować uzurpatora i jego rodzinę, a my - umilkłam przerażona, patrząc na Malii.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lis dnia Pon 17:31, 08 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maliya
Administrator



Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:05, 08 Gru 2014    Temat postu:

Nie miała pojęcia, dlaczego elfka przerwała.
- A wy jesteście tacy kochani i troszczycie się o głupiego człowieka który was nienawidzi, tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lis
Administrator



Dołączył: 27 Lis 2014
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ikar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:34, 08 Gru 2014    Temat postu:

Spojrzałam na dziewczynę ze smutkiem. Nie rozumiałam jej nienawiści, tej niewiedzy. Przecież ona jest jedną z nas, niezależnie od tego czy jedno z jej rodziców było człowiekiem, czy elfem, dziewczyna jest elfką. Jej całe zachowanie temu zaprzeczało, a ja i tak zbyt wiele powiedziałam. Może powinnam odejść? Zostawić ją? Tak byłoby lepiej dla wszystkich. Dlaczego więc tak bardzo bolały mnie słowa tej nieznajomej? Spuściłam wzrok, samoistnie otwierając usta. Ona nas nie znała, nie znała rasy, do której należała. Nie wiedziała nic o tym, co dla każdego z naszych dzieci było oczywiste. Nie znała historii, legend, podań, które mówiły o wydarzeniach mających miejsce przy narodzinach elfów, o misji, która została nam dana przez Lusienę i Darocka.
Zaczęłam śpiewać. Na początku cicho, powoli, opowiadałam o stworzeniu Destry, o tym, jak bogowie zaczęli tworzyć najróżniejsze zwierzęta, o tym, jak Aiko z pomocą władców bogów stworzył istoty, ochrzczone mianem elfów. Snułam opowieść o misji głoszenia pokoju wśród innych ras, pilnowania równowagi i tym, jak szczęśliwe było nasze życie, po pojawieniu się innych istot. Opowiadałam o miastach elfów, które porozrzucane były po całym Exend, o przyjaźni, zabawach, tańcach i śpiewach, i o zdradzie ludzi, którzy zapragnęli mieć władzę tylko dla siebie. O zburzeniu naszych pięknych miast, zakuciu w łańcuchy, o walce o wolność i cierpieniu, jak przeżywaliśmy, o nadziei na odzyskanie swych praw. Śpiewałam o naszym wycofaniu się do Puszczy, skrawka ziemi, który podarowali nam bogowie, jako ostoję dla tych, którzy nie chcieli więcej zabijać. O Wielkim Traktacie i pomocy elfów, śmierci milionów istnień. Wielu z nas powróciło potem do puszy, którą nazwaliśmy już wtedy domem. Ci, którzy zostali poza nią zostali wybici, co do jednego, a my opłakiwaliśmy naszych zmarłych braci, przysięgając, że nie dopuścimy więcej, by historia zatoczyła koło. Że nie pozwolimy, by ponownie przez pychę i nienawiść kilku osób całe Exend stanęło ponownie w płomieniach wojny.
Śpiewałam, a ma pieśń płynęła prosto z serca, z czasem przestałam słyszeć nawet śpiew ptaków, jakby i te umilkły, słuchając dziejów mego ludu. Śpiewałam, a łzy żalu nad tym, co spadło na naszą piękną ziemię przez te wszystkie lata, spływały mi po policzkach. W końcu umilkłam i, nie patrząc na piętnastolatkę, odwróciłam się, ruszając w stronę najbliżej wioski. Co z tego, że była oddalona o dwa dni marszu stąd? Musiałam odnaleźć Mikea. On jeden mógł mi pomóc poradzić sobie ze smutkiem wywołanym przez Malii. Maszerowałam w ciszy, nie zakłócanej nawet śpiewem ptaków i szybko zniknęłam dziewczynie z oczu. Muszę odpocząć, a potem ruszę w swoją drogę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lis dnia Pią 23:29, 12 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> Powieści Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin